poniedziałek, 5 czerwca 2017

Falowiec, czyli mikrotoporegionalizmy

Wymyśliłem nową nazwę zjawiska, które chyba niedostatecznie jest opisane. Są mianowicie wyrazy, które znaczą coś w jakiejś części kraju, a dla mieszkańców innej części, mimo że mogą być nawet częściowo przejrzyste słowotwórczo, nie mają odniesienia do niczego konkretnego.
Na przykład falowiec. Ma związek z falą, ale czym jest konkretnie — poza Gdańskiem i Poznaniem nie jest to oczywiste dla przeciętnego użytkownika polszczyzny, bez studiów architektonicznych.

Powód był smutny. Gazeta doniosła, że

Młoda kobieta wypadła z falowca. Zginęła na miejscu

Falowiec człowiekowi mieszkającemu w Krakowie może się wydać jakimś pojazdem po falach pływającym. Tymczasem to typ bloku:

Falowiec – typ budynku mieszkalnego, którego bryła i układ balkonów przypominają falę, a wejścia do mieszkań usytuowane są na galeriach (z wyjątkiem falowców poznańskich, gdzie wejścia do mieszkań znajdują się na klatkach schodowych), połączonych ze sobą klatkami schodowymi. Ten typ występuje w Polsce i we Włoszech. (Wikipedia)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz